pieczarki faszerowane

Ten przepis na pieczarki faszerowane to totalna improwizacja. Wyszło nieźle więc się podzielę. Moja żona wymyśliła, że zjadłaby pieczarki faszerowane, pomysł fajny tylko gdzie ja kupię takie duże pieczarki do faszerowania, nie będę się przecież bawił ze standardowymi. Dwa dni później wchodzę do sklepu na osiedlu, a tam… duże pieczarki. Nabyłem więc cztery sztuki i w domu korzystając ze wskazówek żony (ja nigdy nie robiłem, ona też :)) wykombinowałem całkiem smaczne danie.

Składniki:

  • 4 duże pieczarki (ale na prawdę duże)
  • 2 jajka ugotowane na twardo
  • mała cebula
  • mozarella
  • coś zielonego na wierzch (szczypiorek lub pietruszka)
  • sól i pieprz

Przygotowanie pieczarek faszerowanych:

Pieczarki obieramy (lub myjemy w zależności od tego w jakim są stanie), wykrawamy korzonki. W międzyczasie gotujemy jajka na twardo. Siekamy drobno cebulę, korzonki pieczarek i ugotowane jajka. Podsmażamy cebulę na odrobinie oleju, dodajemy korzonki i jajko. Wszystko solimy i pieprzymy – pieczarki lubią dużo pieprzu. Dusimy wszystko na patelni dopóki pieczarki lekko nie ściemnieją, jeśli będzie bardzo suche dolewamy odrobinę wody. Ja pod koniec wrzuciłem do farszu nieco szczypiorku żeby kolorystycznie ładnie wyglądało.

Nagrzewamy piekarnik do 180°C. Kapelusze pieczarek solimy, wkładamy nadzienie i posypujemy serem. Wstawiamy do piekarnika i czekamy aż będą miękkie (ok. 20 min).

Druga opcja na zapieczenie to wykorzystanie patelni – pieczarki z nadzieniem układamy na patelni, przykrywamy i na malutkim ogniu dusimy ok. 20 min.

Po wyjęciu pieczarki posypujemy zieleniną.

Smacznego!