śledzie curry

Śledzie w sosie curry przygotowuję zwykle na Wigilię, ale czasami jak mam ochotę na śledzika to przygotowuję sobie niewielką porcję. Śledź przyrządzony w domu jest lepszy i zawiera mniej chemii niż śledzie w różnych sosach dostępne w sklepach. Przygotowanie śledzia w sosie curry nie jest trudne i pracochłonne dlatego zachęcam do samodzielnego przygotowania, na pewno będzie smaczniej, zdrowiej i taniej 🙂

W tym daniu wytrawny smak śledzia bardzo fajnie łączy się z egzotycznym curry, cebula dodaje pikantne, a rodzynki słodkie akcenty. Całość łączy sos majonezowy – lekko pikantny Majonez Kielecki, złagodzony jogurtem i delikatnie kwaśna cytryna pasująca do każdej ryby.

Składniki:

  • 500g filetów śledziowych (a’la matijas)
  • 200 g jogurtu naturalnego
  • 3 kopiaste łyżki majonezu kieleckiego
  • 2 średnie cebule
  • 3 kopiaste łyżki rodzynków
  • sok z połowy cytryny
  • 3 łyżeczki przyprawy curry (tylko dobrej jakości, aromatycznej)

Przygotowanie śledzia curry:

Śledzie moczymy w czystej wodzie minimum godzinę. Ja nieco skracam ten proces, po ok. 15 minutach zmieniam wodę. Wtedy w ciągu godziny śledzie będą wystarczająco “odsolone” i gotowe do przygotowania.

Cebule drobno siekamy, następnie wrzucamy na sitko i przelewamy wrzątkiem. Cebula się nieco zblanszuje i będzie mniej chrupiąca. Rodzynki moczymy około 5 min w gorącej wodzie. Cebulę i rodzynki studzimy.

Składniki sosu czyli: jogurt, majonez, sok z cytryny i przyprawę curry dokładnie mieszamy.

Śledzie kroimy na kawałki ok. 3 cm wrzucamy do miski, dodajemy ostudzoną cebulę i rodzynki. Zalewamy wszystko sosem i mieszamy.

Najlepiej zostawić całość na kilka godzin (na noc) w lodówce żeby się przegryzło.

Smacznego!