Polędwica w sosie śmietanowym o śliwkowej nucie – bardzo smaczny i nieco “ekskluzywny” pomysł na obiad. Zwykle polędwicę lubię niezbyt mocno przyprawioną, tak żeby było czuć jej smak. W tym daniu jednak dodajemy dużo mocnych smaków: mamy whisky, śliwki suszone i sos śmietanowy. Całość wychodzi naprawdę imponująco. Śliwki zyskują ostrego smaku alkoholu, całość łagodzi sos śmietanowy, który przejmuje słodki smak śliwek. Wszystko się pięknie miesza i przenika – do tego pyszne, delikatne mięso czyli polędwica.
Przygotowanie wbrew pozorom nie jest złożone. Zwróćcie uwagę przy smażeniu polędwicy żeby nie robić tego zbyt długo – bo będzie gumowa. Najlepiej taką ilość usmażyć w 2-3 partiach na mocno rozgrzanej patelni i oleju.
Składniki:
- 1 kg polędwicy
- 10 dag śliwek suszonych
- 5 łyżek whisky
- 5 łyżek wody
- 100 ml śmietany min. 30%
- olej do smażenia
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Do małego rondelka wlewamy wodę i whisky, dodajemy śliwki. Gotujemy na małym ogniu około 5 min. dopóki śliwki nie będą miękkie i przejmą smaku alkoholu.
Mięso kroimy na plastry grubości około 2 cm, solimy i pieprzymy. Smażymy partiami na rozgrzanym oleju aż mięso lekko się przyrumieni.
Po usmażeniu całości wrzucamy polędwicę na patelnię, wlewamy śliwki razem z syropem, w którym się gotowały, na dużym ogniu mieszamy chwilę, żeby się połączyło. Zmniejszamy ogień, dolewamy śmietanę, mieszamy całość dopóki sos nie zgęstnieje.
Moja propozycja podania to kasza jęczmienna. Z naszymi polędwiczkami w sosie śmietanowym bardzo dobrze komponuje się jej delikatny smak. Taki dodatek to też fajna propozycja odejścia od tradycyjnych u nas ziemniaków.
Smacznego!
