Jesień to pora roku, która kojarzy się w kuchni z cięższymi potrawami. Fajnie sprawdzają się dania jednogarnkowe np. gulasz. I dzisiaj właśnie przepis na gulasz wieprzowy z dynią. Nie jest bardzo wymagający jeśli chodzi o wykonanie, można go przygotować dzień wcześniej (trzeba tylko nieco zredukować czas gotowania, żeby przy odgrzewaniu wszystko się nie rozciapało). Całość przygotowania gulaszu sprowadza się do pokrojenia składników.
Składniki:
- 3/4 kg łopatki wieprzowej
- 2 średnie jabłka, najlepiej kwaśne
- 4 średnie ziemniaki
- 2 cebule
- kawałek dyni (ćwiartka niedużej)
- 1/2 szklanki bulionu (z kostki)
- olej do smażenia
- sól, pieprz ewentualnie inne przyprawy. Ja polecam majeranek i pół liścia laurowego.
Mięso kroimy w grubą kostkę (powiedzmy 2×2 cm), solimy i pieprzymy. Na patelni rozgrzewamy olej, smażymy mięso, żeby lekko zbrązowiało. Wrzucamy do garnka, zalewamy bulionem i włączamy mały ogień. Ziemniaki i jabłka oczywiście obieramy i kroimy w podobną dużą kostkę jak mięso.
Cebule obieramy, siekamy i szklimy na oleju pozostałym po smażeniu mięsa. Wrzucamy do garnka z mięsem, dodajemy ziemniaki, dusimy pod przykryciem na małym ogniu około 15 min. Następnie dodajemy dynię i jabłko, dusimy wszystko razem jeszcze około 10 min.
Danie jednogarnkowe jak gulasz nie wymaga zwykle dodatków, dlatego wystarczy przełożyć na talerze i podać.
Jeśli dynia będzie miękka i się rozgotuje nasz gulasz wieprzowy będzie wyglądał mniej apatycznie, ale w smaku będzie równie dobry. Dlatego jak pisałem wcześniej można go przygotować dzień wcześniej i później odgrzać.
Smacznego!