Po tym jak w Londynie jadłem tradycyjne fish&chips męczyło mnie jedno pytanie – czy to jest jakaś szczególna ryba, czy wrzucamy do panierki co się nawinie…
Na razie nie mam pewności, ale postanowiłem poszukać w internecie przepisu i po pewnych modyfikacjach daje Wam gotowe, sprawdzone rozwiązanie. Całym “sekretem” potrawy jest panierka do ryby. Dodatek czyli frytki robimy jak lubimy (ja z piekarnika). Obowiązkowy w Anglii dodatek czyli groszek lub puree z groszku podarowałem sobie 🙂
Ilość ciasta przygotowujemy w zależności od ilości ryby, można przyjąć proporcje 100g mąki na 150g ryby. Ilość ciast z poniższych proporcji wystarczy na 500g filetów:
- 400g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 200 ml mleka (może być piwo)
- 2 jajka
- 4 łyżki octu
- sól
- woda
Przygotowanie ryby z frytkami
Mieszamy suche składniki, oddzielnie mieszamy mleko z octem, łączymy wszystko, dodajemy jajko i całość mieszamy. Panierka musi mieć dość gęstą konsystencję, żeby ładnie nam okleiła rybę. Wody dodajemy tyle, żeby uzyskać odpowiednią konsystencję. Odstawiamy ciasto na kilka minut żeby trochę “urosło”.
Rybę rozmrażamy, kroimy filety na dość duże kawałki (ja podzieliłem każdy filet na 3 części), wkładamy do panierki i ostrożnie mieszamy, żeby ryba się nie rozpadła. W międzyczasie przygotowujemy frytki – czyli rozgrzewamy piekarnik i wrzucamy :):)
Na patelni rozgrzewamy olej. Musi go być dosyć dużo, nie udało mi się opracować dobrej, beztłuszczowej metody. Kładziemy dokładnie opanierowane kawałki ryby na patelnię i smażymy, aż będą złote. Następnie przewracamy na druga stronę. Odsączamy na ręczniku papierowym nadmiar tłuszczu. Podajemy z frytkami.
Uwaga! jedzone rękami smakuje lepiej :):)
Uwaga2! ryba tak pryska, że bądźcie gotowi na odtłuszczanie połowy kuchni. Problem rozwiązuje pokrywka-siatka do patelni – tutaj opisałem jak mi się jej używa.