Przepis na keks jest od mojej Mamy. Wszyscy go uwielbiają jest po prostu genialny. Upiec idealny keks naprawę jest łatwo – z tym przepisem zawsze się udaje i jest świetny w smaku. Ciasto po upieczeniu jest odpowiednio wilgotne, nie sypie się. W zależności od proporcji użytych bakalii możemy uzyskać inny efekt smakowy. Ja lubię lekko wyczuwalny smak śliwek i skórki pomarańczowej, z dodatkiem chrupkich orzechów. Co ciekawe keks z tego przepisu jest super smaczny świeży (ale nie ciepły) i jak trochę sczerstwieje – nic nie traci na pyszności 🙂
Składniki:
- 25 dag mąki
- 25 dag margaryny
- 25 dag cukru pudru
- 5 jajek
- łyżka proszku do pieczenia
- łyżka spirytusu
- 50 dag bakalii
Margarynę ucieramy, dodajemy żółtka, cukier i alkohol. Ubijamy pianę z białek, mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Mąkę i pianę z białek dodajemy do utartej margaryny.
Bakalie przygotowujemy wcześniej – siekamy – nie za drobno – to co lubimy: orzechy, śliwki suszone, skórkę pomarańczową, rodzynki. Bakalie otaczamy w mące i wsypujemy do ciasta, delikatnie mieszamy.
Przelewamy do foremek keksówek i pieczemy w 180°C ok. 50 min.