Wielkanoc minęła kilka dni temu. Oczywiście najważniejsze były przepisy na mazurki i baby wielkanocne (poza oczywiście daniami nie słodkimi). Dlatego spokojnie odpuściłem ten gorący okres i teraz wrzucam przepis na świetną drożdżówkę. Oczywiście można z niego zrobić babkę na Wielkanoc – wystarczy zmienić foremkę 🙂
Proporcje są podane na jakieś 4 formy keksówki. Spokojnie można robić z połowy porcji. Drożdżówka jest świetna, jest świeża przez 4-5 dni. Później jak lekko sczerstwieje też jest dobra.
Składniki:
- 1 kg mąki tortowej
- 4 żółtka
- 10 dag świeżych drożdży
- 1/2 kostki margaryny
- 1/2 litra mleka
- 1 szklanka cukru pudru
- bakalie – rodzynki, skórka pomarańczowa i/lub cytrynowa
- kruszonka
Przygotowanie:
Mleko grzejemy do około 40ºC (czyli po włożeniu palca ma być ciepłe, nie gorące). Mąkę i połowę cukru wsypujemy do miski, rozkruszamy drożdże zalewamy mlekiem i posypujemy mąką. Roztapiamy margarynę i zostawiamy do ostygnięcia.
Po mniej więcej 30 min. drożdże powinny zacząć rosnąć, a margaryna przestygnąć. Ubijamy żółtka z resztą cukru, dodajemy do miski z mąką i drożdzami i zaczynamy wyrabiać ciasto. Stopniowo dolewamy przestudzoną margarynę. Wyrabiamy przynajmniej 20 minut, pod koniec dodajemy bakalie. Wcześniej można dodać również skórkę startą z cytryny (wcześniej oczywiście umytej i sparzonej).
Kruszonkę przygotowujemy w bardzo prosty sposób: łyżka masła, 2 łyżki margaryny, łyżeczka śmietany 30% i łyżeczka cukru. Wszystko dokładnie wyrabiamy palcami tak żeby powstały grudki, którymi później “posypujemy” ciasto.
Wyrobione ciasto przekładamy do foremek (mniej więcej do 2/3 wysokości), posypujemy kruszonką, zostawiamy chwilę do podrośnięcia i wstawiamy do piekarnika na około 35 min w temperaturze 160ºC.
Smacznego!